Noc rzuciła na niebo z granatu zasłonę,otuliła chłodem konary i drzewa,powplatała gwiazdy w księżyca koronę,przycupnęła nocka w kąciku i śpiewa.Kołysze i tuli, wcale się nie smuci,popycha kochanków w miłości ramiona,a księżyc jej wtóruje i serenadę nuci sypie pyłem srebrnym ciemność z wolna kona.Jeszcze tylko utka ze złota firankę,ześle ci aniołka w sukieneczce białej,snom słodko-różanym przyczepi kokardkę i zawiesi w obłokach na niteczce malej.Pożegna się z tobą kiedy zacznie świtać,niech cie noc nie meczy, lecz cieszy i bawi, zmierzchem znowu przyjdzie ciepło cie powitać,kilka miłych wspomnien po sobie zostawi.
Przez życie… Raz biegnę, Raz ciągnę, noga za nogą, Mijam ludzi, jedni stają się bliscy Inni przechodzą obok, Jedni zostają na zawsze Inni zaznaczają swój ślad, I odchodzą.. Zyskuję i tracę Uczę się i zapominam , Ale ciągle idę do przodu Raz z radością Raz ze smutkiem , Codziennie dalej Codziennie inaczej, Patrzę na świat Choć te same oczy Choć to samo serce A jednak każdy dzień inny To one składają się Na moje życie. Ludzie, czas i myśli .
Pokażę Ci moje miejsce… Tam szczęśliwa gwiazda sama spada w Twoje dłonie… Tam każdy kwiat kwitnie tylko dla Ciebie… Tam delikatny deszcz obmywa Twoje ciało… A słońce osusza je swoimi promieniami… Tam można spełnić wszystkie nasze marzenia… TAM WSZYSTKO JEST PIĘKNE .. Takie dziwne a jednak tak piękne Tak trudne a jednak tak pociągające Tak czasem pesymistyczne a potrafi też dać szczęście. Każdego dnia wlewaj do swego serca po kropelce nadziei. Płyń nurtem swoich marzeń. Rozdawaj uśmiech!!! i dziel się dobrem. Dla Ciebie… Dam ci słowa jeśli chcesz nie spadły z żadnego księżyca nie mają smaku ani zapachu tylko zarys ale weź przecież od czegoś się zaczyna Codziennie twe serce wybiera Choć wokół problemów zawiłość, co w sercu ma żyć, nie umiera To wiara, nadzieja i miłość. Codziennie twe serce człowiecze o wybór najlepszy się stara, przywraca, co nieraz uciecze To miłość, nadzieja i wiara. Codziennie twe serce w rozdrożu wybiera swój balans, jak reja, gdy statek na pełnym fal morzu Jak wiara, jak miłość, nadzieja.
Lubię, gdy słonko powoli wstaje,a ja nie muszę nigdzie się spieszyć,ptaki za oknem śpiewem witają,otwieram wolno dnia mego zeszyt.Lubię smak deszczu wiosną w ogrodzie i zapach ziemi mokrej o świcie,jasne źdźbło trawy, co ledwo wschodzi,poranne szmery mojej ulicy.Lubię, bo wszystko może się zdarzyć,nim pełnia światła w niebo się wzbije,niespiesznie kawę sobie zaparzam…może ty właśnie teraz ją pijesz?Usiądź, posmakuj, ja już wypiłam,ptaki na dobre się rozśpiewały,po co dziś pośpiech? Zwolnij na chwilę,niech Ci cudownie biegnie dzień cały..
Słowa dają pocieszenie, ukojenie, nadzieję. Przytulają swoją dobrocią. Malują świat kolorami tęczy. Otwierają bramy szczęścia, szukają drogi do serca, I rozświetlają najpochmurniejsze dni.. Więc moje słowo dla Ciebie na dziś brzmi:
Trochę grzeczności w przyjaciół gronie Czasem słów kilka w cudzej obronie Trochę szczerości wobec sąsiada Trochę pomocy, gdy ktoś upada Trochę pochwały komuś za życia A także obcych błędów ukrycia Nad „własnym ja” trochę kontroli Trochę współczucia, gdy kogoś boli Trochę krwi zimnej w nieszczęścia chwili Trochę czci dla tych, co wiek przeżyli Trochę mniej wzgardy, dla tych co mali I trochę serca, nie z samej stali Trochę mniej cenić własne cierpienia Za to bliźniemu ulżyć brzemienia Trochę ustępstwa, nienawiść gasi Trochę rozsądku, dla tych co nasi Trochę poświęceń, trochę miłości A szczęście w każdym miejscu zagości.
dlaciebiesite.wordpress.com 