Nasze życie jest takim, jakim czynią je nasze myśli… …więc… myśl tylko pozytywnie… … bo przecież… życie ma tyle kolorów, ile potrafisz w nim dostrzec… …a… dobroć serca jest tym, czym ciepło słońca, ona daje życie.
Leżeli tak przytuleni w ciemności, wsłuchując się w swoje oddechy i miarowe bicia serca. – Jesteś tu? Obok mnie? – zapytała cicho ze strachem. A on przytulił mocniej i pocałował ją w skroń. – Nie, nie ma mnie obok Ciebie. Jak mogę być koło Ciebie skoro jestem w Twoim sercu.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie w Twoim sercu, w tajemnicy przytulając Cię, żebyś był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga osoba nie musi być koło Ciebie, żebyś ją czuł.
Jak małe na Twej dłoni jest ziarenko,które przyniósł Ci wiatr.Jedna, mała chwilka i stało się Twoją własnością.Teraz od Ciebie zależy jego istnienie,a nieopatrzny ruch może sprawić,że uleci z wiatrem bezpowrotnie.Jeśli jednak ochronisz je i zajmiesz się nim jak gorliwy ogrodnik, przyjdzie czas, że będziesz z niego kiedyś dumna Dzień, który przynosi nowe życie, może być niezwykły,tak jak niezwykłe może być życie, które przychodzi każdego dnia.Jak łatwo jest nam narzekać na wszystko, co jest wokół…jak trudno cieszyć się z tego, co mamy!Każdego dnia postaraj się znaleźć w nim choć jedną,maleńką chwilę do radości! To naprawdę pozwoli dostrzec Ci piękno tego świata, Twojego świata.
By nie przegapić tego co jest blisko pytamy siebie: gdzie to zjawisko? Szczęście,którego tak nam potrzeba marząc myślimy o gwiazdce z nieba. Szukając szczęścia i sensu życia nie mamy zwykle nic do ukrycia.A otwierając się przed innymi, serce jak deser na dłoni wnosimy. Wybieram Ciebie wśród tysiąca marzeń. Wśród słów miliona, pośród pięknych zdarzeń.
NIE ZAPOMNIJ O MNIE ,,Cząstka szczęścia to z kielicha sztuki spijane słowa, kojąca zmysły pisana mowa. Wśród zniewalającego zapachu tajemnicze spojrzenie, pyłem księżycowym obsypane marzenie. Cząstka szczęścia to, kwitnący ogród, kolorowe sny, spokojnych domów kolejne dni. Cząstka szczęścia, to serce otwarte dla ludzi, które na wołanie zawsze się obudzi. To zrozumienie, szlachetność, dobrocią wymalowane drzwi! Cząstka szczęścia to także my sami…,,
Chciałabym dać Ci różę… Słoneczną … By jej płatki ogrzały Twe Serce … Kiedy cierpieć przyjdzie, Samotnie… Wtedy ,gdy będzie… Ci się zdawało… Że cały świat o Tobie Zapomniał … Kiedy pomyślisz ,że nic nie masz… Że prócz łzy co spływa po twarzy… Już nic nie będzie… Weź ją w dłoń i pomyśl… Że Ja….jestem … …I będę…
Miłość nie pyta o lata, nie patrzy jaki masz włos… Zjawia się jak nimfa skrzydlata i wtedy serce ma głos… Nie patrzy czy w liściach są drzewa, czy pusty i goły ich pień? Ona tak serce rozgrzewa i troski odsuwa gdzieś w cień… Przed nią się nigdzie nie schowasz, nie uciekniesz gdzieś w siną dal lecz głęboko w sercu zachowasz, by Ci jej nie było już żal… Nie brońmy się więc przed jej czarem jaki ona w sobie już ma… Cieszmy się jej pięknym darem, niech nas przenika do dna… Idźmy z nią zawsze przez życie, przez lata pięknych dni… Ona przychodzi też skrycie i wówczas po nocach się śni… Twe myśli gdzieś w dal ulatują odnajdując miłości ślad… I serca już wiedzą co czują i wówczas piękniejszy jest świat… Więc dbajmy o to, by z nami była, nie ważne ile liczysz już lat, by w naszych sercach tak żyła i kwitła jak piękny kwiat……
Tyle liści wiatr z drzew już postrącał słoneczniki do ziemi się chylą pachną jabłka i błyszczą kasztany usypiają tańczące motyle…W lasach wrzosy fioletem i różem dywanami się kładą pod stopy mgły się bielą i snują po ziemi babie lato nas wkrótce zaskoczy…A poeci co jesień kochają już zajmują parkowe ławeczki w swoich wierszach o miedzianowłosej melancholii wplatają smuteczki… Chociaż serca wciąż latem nagrzane a szaruga i plucha przed nami dobrze w głowie mieć zamęt wiosenny by marzenia nam nie z jesienniały…